Szkoda, że jedyną siłą sprawczą która jest w stanie zagrozić państwu kolesi i aferzystów jest gazeta. Media które broniły, hołubiły, a właściwie wykreowały pustaka i jego sitwę, teraz wyłączyły kroplówkę i przekaz na chwilę stał się ostry i czytelny.
Piszę szkoda, bo taka forma odejścia od władzy rządzącej hołoty nawet jeśli będzie skuteczna, nie wróży dobrze na przyszłość.
Społeczeństwo łykało przez prawie 2 kadencje propagandowy kit o Irlandii, doskonałych relacjach z FR czy Berlinem, wybaczało kłamstwa i afery na skalę absurdalną. Tak właściwie ciągle było gotowe w imię świętego spokoju, a dla niektórych ciepłych stołków, wybaczać dalej.
Gdyby nie mała w sumie wpadka.
Piszę mała, bo w porównaniu z tym co się działo przez ostatnie 6 lat, to właściwie pryszcz. Po prostu okazało się, że po destrukcji administracji, szkolnictwa, służby zdrowia, policji,sądownictwa,obronności i polityki zagranicznej w Polsce nie działają także służby specjalne i ochrona kontwywiadowcza VIP 'ów.
No i co ? Dziwne by było, gdyby w tym bajzlu działały.
Szkoda, bo nawet jeśli sitwa na chwilę straci włądzę, stan świadomości obywateli o tym jak powinno funkcjonować państwo pozostanie nadal bardzo niski.
A tu trzeba gruntownie posprzątać podwórko i zastanowić się poważnie z czego 38mln państwo w środku Europy ma żyć ?
Bilans otwarcia będzie tragiczny, bo przepieprzone jest właściwie wszystko łącznie z głębokimi rezerwami.
Wolał bym, żeby powód pożegnania z rządzącą obecnie kamarylą był inny i w innym stylu.